Rafał i Maciek

 

Ich serca od dawna biły w rytmie Kazimierza, marzyli o oddechu historii zamkniętym w murach przedwojennej kamienicy, lecz dotychczasowe poszukiwania przypominały błądzenie we mgle, bez odnalezienia tego jedynego, upragnionego miejsca. Wtedy na ich drodze pojawiłem się ja, a z moim doświadczeniem i pasją do łączenia ludzi z idealnymi przestrzeniami, tliła się nadzieja na zmianę tego stanu rzeczy. Kiedy po raz pierwszy przekroczyliśmy próg tego wyjątkowego mieszkania, z wysokimi sufitami, starymi drziwami i oknami wychodzącymi na brukowane uliczki, w ich oczach zapłonął ogień, który dotąd widziałem tylko w opowieściach o spełnionych marzeniach. Dotykając z czułością starych, ceglanych ścian, Rafał i Maciek w milczeniu oddawali hołd przeszłości, a ja wiedziałem, że oto staję się świadkiem magicznego połączenia – człowieka z miejscem, które czekało na jego powrót.
 
brown wooden framed white padded chair in between green indoor leaf plants inside bedroom

Mia i Peter

 

Peter, a właściwie Piotr i jego żona Mia zdecydowali, że po latach zgiełku Nowego Jorku chcą zamieszkać w Krakowie. Dotykając starych, krakowskich murów, Mia szeptała wspomnienia z dzieciństwa, a Peter z czułością obejmował ją, jakby w tym jednym geście zawierała się cała historia ich miłości i powrotu do korzeni. Kiedy po raz pierwszy usiedli razem na balkonie, pijąc kawę i patrząc na budzący się do życia Kraków, poczułem, że to nie tylko transakcja, ale początek nowego, pięknego rozdziału w ich życiu. Ich wzruszenie, gdy wręczałem im klucze, było tak autentyczne, że sam poczułem dreszcz emocji – stałem się częścią ich marzenia, które po latach wreszcie się spełniło. Uśmiech Mii, promienny i pełen wdzięczności, utwierdził mnie w przekonaniu, że znalazłem im nie tylko mieszkanie, ale prawdziwy dom, miejsce, gdzie będą mogli cieszyć się spokojną starością w ukochanym mieście. Po raz kolejny przekonałem się, że w mojej pracy nie chodzi tylko o metraż i cenę, ale przede wszystkim o łączenie ludzi z miejscami, które na nich czekają.

 

beige puppy lying on brown textile

Historie sukcesu 

 

Horst

 

"To, że Pan Dominik jest również tłumaczem przysięgłym znacząco przyspieszyło cały zakup.  Mogłem mówić w moim ojczystym języku i nie stresowałem się."

Rafał

 

"Doświadczenie Pana Dominika jako pośrednika i jego wiedza jako historyka sztuki była nieoceniona. Dziękujemy"

Wojciech i Maria

 

"Pan Dominik pomógł nam znaleźć wymarzony dom szybko i bezproblemowo. Zdecydowanie polecamy!"

Co mówią o mnie moi klienci

Poznajmy się

Stwórzmy razem Twoją historię